16 kwietnia 2024

WIOSENNA PIELĘGNACJA SKÓRY; POLEMIKA, JOZKA, 1HUNDRED, SYLVECO, KOSMETYKI DLA!










Czas na update wiosennej pielęgnacji twarzy i ciała! 

Wiosna, to taka pora, kiedy jeszcze bardziej niż zwykle ciągnie mnie do naturalnych kosmetyków i polskich marek! Więc tym razem to one opanowały półkę w mojej łazience- wszytskie są absolutnie idealne i po prostu uwielbiam je stosować! Jeśli chodzi o piękne składy, nasze polskie, naturalne marki naprawdę są nie do pobicia!

Na oku mam jeszcze parę pozycji ale obecna pielęgnacja sprawdza mi się tak dobrze, że ciężko mi robić w niej miejsce na coś nowego:D Zobaczcie co tak uwielbiam!


Jeśli tak jak ja cenicie sobie naturalne składy i uważacie, że polskie marki nie mają sobie równych, Polemika na pewno Was zachwyci! W mojej wiosennej pielęgnacji, rządzi ich peeling-maska oraz krem!




8 kwietnia 2024

ZŁOTO KOLOIDALNE NA TRĄDZIK I NIEDOSKONAŁOŚCI- czy działa lepiej niż srebro?






Kojarzycie stary sposób naszych babć, które jęczmienie przy oczach pocierały złotą obrączką? Ten patetnt działał, ponieważ zloto ma mocne, antybakteryjne właściwości- szczególnie dobrze radzi sobie z gronkowcem:)

Dlatego właśnie, może być pomocne w pielęgnacji skóry trądzikowej- choć oczywiście nie tylko! 

Ponieważ od lat stosowałam srebro koloidalne i zawsze byłam niesamowicie zadowolona z jego działania na skórę, postanowiłam przetestować złoto, które również jest bardzo popularne jeśli chodzi o wspieranie leczenia skóry, ran, radzenie sobie ze zmianami zapalnymi. 

Kupiłam więc moje złoto jakiś czas temu i dzisiaj mogę podzielić się z Wami moimi obserwcjami.

Oprócz klasycznego, płynnego koloidalnego złota, wybrałam jeszcze Nanomix, czyli żel łączący złoto, miedź i srebro. Tego byłam szczególnie ciekawa, bo podobno połączenia działają o wiele lepiej.

Tutaj zacytuję jedną z opinii jakie znalazłam- tego typu głosy powtarzają się i myślę, że świadczą o cudownym, antybakteryjnym wpływie zlota:) 

Polecam wszystkim! Mój mąż odmroził palca po ar pół roku temu i wdała się sucha gangrena. Lekarz wypisał maść sterydową, ale nie dawał większych nadziei. Po moczeniu palca w roztworze ze zlotem i srebrem -pół na pół, gangrena zaczęła się cofać po niespełna dwóch tygodniach! Ja z kolei używam do twarzy nanozlota i też widzę różnicę w wyglądzie. Super lek i super kosmetyk!





JAK ZŁOTO WPŁYNĘŁO NA MOJĄ CERĘ?


-faktcznie działa antybakteryjnie- przyśpieszylo gojenie malych ranek, zmniejszało stany zapalne. Niedoskonałości goiły się szybciej, złoto też szybko je podsuszało i zdecydowanie taki lekko wysuszający efekt przy codziennym stosowaniu widziałam na swojej skórze. Natomiast przy stosowaniu żelowej formy, nie było to wyczuwalne. 

-złoto zmnieszało opuchliznę- tą w około stanów zapalnych, oraz leciutko na całej twarzy. Nie był to efekt silny, ale mogłam go zauważyć.

- złoto wyrównuje też koloryt skóry- szczególnie jeśli mamy świeże przebarwienia po niedoskonalościach, pomoże nam je rozjaśnić:) U mnie ślady po niedoskonałościach znikały szybciej, robiły się jaśniejsze i skóra szybciej wyglądała lepiej.


Oprócz tego zauważyłam jeszcze parę zmian, które przypisuję bardziej działaniu miedzi w Nanomixie- wzmocnione rzęsy i brwi, lekko ciemniejszy odcień włosków, leciutkie ujędrnienie skóry:)


Powiedziałabym, że złoto działa na mnie odrobinę mocniej niż srebro! 

Nanomix stosowałam pod kremy, po oczysczeniu skóry, złotem przecierałam cerę po myciu rano lub wieczorem:)


Złoto Koloidalne które widzicie na zdjęciach (KLIK).

Kupiłam to złoto jakiś czas temu i zdecydowanie widzę jego wpływ na cerę, chciałabym jeszcze przetestować jakieś zloto z amazona:)


Złoto w postaci żelu razem z miedzią koloidalną i srebrem ma u nas firma Arche- ja na razie kupiłam od nich tylko ten żel, ale widziałam, że mają dużo ciekawych produktów, które zamierzam sprawdzić!

Nanomix zloto, miedź, srebro (KLIK).


tutaj macie takie połączenie w formie sprayu- (klik).


Jeśli zależy Wam na działaniu przeciwzmarszczkowym oprócz tego antybakteryjnego, to miedź może być ważnym dodatkiem- wiele osob opisuje poprawe stanu skóry po stosowaniu miedzi:)



Jeśli macie pytania, piszcie! 

Dajcie znać czy stosowałyście koloidalne złoto!



Buziaki


Ala



5 marca 2024

Jak stosować srebro koloidalne na niedoskonałości i nie tylko!











Na moim IG w nowej rolce pokazywałam Wam srebro koloidalne, którego od lat używam do twarzy, aby przyśpieszyć gojenie się niedoskonałości czy wszekich ranek na skórze. 

Srebro (tak samo jak koloidalne złoto:)) jest znane ze swoich właściwości antyseptycznych- działa antybakteryjnie, przeciw grzybiczo i antywirusowo. 

Będzie więc świetnym dodatkiem do pielęgnacji cery trądzikowej ale oczywiście nie tylko- będzie miało bowiem wiele zastosowań!




1 marca 2024

ZDROWE DODATKI DO DIETY, które stosuję codziennie!








Kocham dodawać do mojej diety elementy, które mają realny i widoczny wpływ na moje zdrowie oraz np skórę i włosy! Po prostu uwielbiam obserwować rezultaty i szukać ciekawostek- wydaje mi się, że jeśli chodzi o te naprawdę skuteczne, to sprawdziłam wszytsko i dzisiaj to, co ze mną zostało i co w tym momencie stosuję- oczywiscie to nie wszystko, bo pominęłam kolagen, zioła itp ale jest to moje minimum:)


O soku z trawy jęczmienia pisałam już sporo i stosuję go właściwie bez przerwy, mieszając z mlekiem ryżowym albo dodając do smoothies:)  Młody jęczmień to prawdziwa bomba antyutleniaczy, witamin i minerałów- stosuje się go w terapiach wspomagajacych leczenie raka (taki świeżo wyciskany) i jest jedną z bardziej popularnych leczniczych 'substacji' jakimi obdarowała nas natura! 

Wpływ trawy jęczmiennej na siwe włosy (klik)

Wiele osób płucze nawet nim usta, aby remineralizować wrażliwe zęby! Ludzie piszą o tym jak pomógł im z odzyskaniem koloru siwych włosów i jeśli tylko bardziej poszukacie, znajdziecie mnóstwo cudownych informacji. 

Jęczmień jest więc jedym z moich codziennych dodatków- zastapił mi odstawioną dawno temu kawę;D

Sok z trawy z jęczmienia (klik) kosztuje około 40 zł




Następną ciekawostką jest jeden z mniej dcenianych a naprawdę niesamowitych 'suplementów' - o ile można go tak nazwać, bo tak naprawdę jest to po prostu... gilnka;D

Glinka którą możemy zjeść a raczej wypić po zmieszaniu z wodą. Mowa o Minerałach Schindeles czyli glince z Austrii, zawierajacej mnóstwo krzemu, żelaza, magnezu, wapnia ale też manganu, cynku, sodu, litu, fosforu i innych minerałów śladowych.

Taka glinka będzie ciekawą opcją dla dziewczyn potrzebujących krzemu albo mających niskie poziomy żelaza- ale w ciekawy sposób łagodzi również skutki detetycznych grzeszków, kiedy wpijemy ją po jedzeniu:)

Wzmacnia włosy i skórę, układ kostny, dodaje energii - niżej kawałek opinii którą znalazłam i uważam że świetne oddaje działanie glinki!

"Minerały Schindeles - po kilku miesiącach używania moje siwe, a właściwie białe włosy przybrały kolor szarości a solidnie wrośnięty i obolały od lat paznokieć palucha prawej nogi zrobił się normalny i bezbolesny. Paznokcie u rąk zrobiły się twarde. Gdy na próbę na około 2 miesiące odstawiłam minerały, paznokcie u rąk zaczęły być łamliwe, a paznokieć palucha nogi znów zaczął się podwijać do wrastania. Wróciłam do systematycznego używania minerałów 1-2 łyżeczek dziennie i paznokcie u rąk zrobiły się twarde, paznokieć palucha prostuje się."


Minerały Schindeles Krzemionka Żelazo Magnez- kosztują około 120zł (klik).



Ostatnio pisałam Wam o połaczeniu olejów, które zaczłam stosować i którego jakością oraz składem jestem zachwycona- jest to 1Hundred :

1 Hundred czyli najlepsze omega 3-5-6-7-9 dostępne na naszym rynku! 

Od lat jestem wielką fanką kwasów omega i suplementacji olejami a 1hundred zapowiada się znakomicie- nie tylko jakość jest świetna ale kompozycja oraz proporcje już dają u mnie pierwsze efekty na skórze. Testuję miesiąc razem z serum do twarzy i moja cera robi się coraz ładnejsza, nawet pomimo wielu podróży i gorszej z tego powodu diety- oleje zawsze dawały u mnie swietne rezultaty ale dotąd nie stosowałam jeszcze nic tak dobrej jakości i wiele z olejków musisłam kupować na iherb, bo u nas ciężko było je dostać. Jestem też wielką fanką pracy Brook Goldner, która leczy wysokimi dawkami omega 3 oraz Udo Erasmusa, który jako pierwszy wprowadził tego typu połączenie olejów na rynek amerykański i wyglądem swojej skóry najlepiej świadczy o ich skuteczności. 1hundred jest jednak bardziej złożony i zawiera o wiele więcej niż omega 3!

Olej z nasion czarnej porzeczki (Ribes Nigrum)
Olej z nasion Punica Granatum (Granatum)
Olej z nasion ogórecznika lekarskiego
Olej z nasion orzechów makadamia (Macadamia Ternifolia)
Olej z owoców rokitnika zwyczajnego (Hippophae Rhamnoides)
Olej z wiesiołka dwuletniego (Oenothera biennis)
Olej Triticum Vulgare (pszenica)
Olej z pestek winogron (Vitis Vinifera)
Naturalna mięta pieprzowa, ekstrakt.


1 Hundred ma wielki potencjał leczniczy i na pewno zainteresuje osoby z róznymi problememi skórnymi- wiem, że marka ma w planach pokazywać efekty u osobób ze skórą problematyczną więc też czekam na nie z niecierpiwością! (kupić możecie go tutaj klik) 


Dodatkowo stosuję jeszcze olej z wiesiołka, bo on najlepiej wpływa na moje włosy i rzęsy! Testowałam wiele i wiekszość jest dla mnie super, ale najczęściej wracam do Now bo kapsułki są dla mnie po prostu wygodniejsze:) Tutaj opisałam efekty stosowania olejku przez 3 miesiące (jest też film:)) KLIK.


Olej z wiesiołka NOW około 20zł (klik)



Jeśli macie pytania, piszcie!


Buziaki


Ala

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Obsługiwane przez usługę Blogger.